Newsletter wrócił do łask i ma się dobrze! Mniejsze i większe sklepy internetowe chętnie z nich korzystają jako jednego z narzędzi marketingowych powodujących wzrost sprzedaży i zainteresowania marką. Poznaj 5 tematów newslettera i sprawdzonych sztuczek, dzięki którym użytkownicy chętniej będą otwierali wiadomości właśnie od Ciebie i Twojej firmy!
Dobry newsletter, czyli jaki?
W jednym z naszych poradników Kreatora Legal Geek, pisaliśmy o tym, jak stworzyć profesjonalny newsletter dla sklepu internetowego. Dużo miejsca poświęciliśmy temu, w jaki sposób zainteresować odbiorcę, by w natłoku odbieranych codziennie wiadomości e-mail, postanowił otworzyć nasz newsletter i zapoznać się z jego treścią. Pisaliśmy m.in. o tym, aby nasze newslettery kojarzyły się z jakąś wartością, którą chcemy przekazać odbiorcom, tak aby czuli, że warto je regularnie otrzymywać. Wspominaliśmy również o CTA (call-to-action), czyli wezwaniu do działania, jako kluczowym elemencie wpływającym na wskaźnik open rate. Jest to proporcja otworzonych wiadomości do sumy wysłanych maili. Przykładowo, jeśli wysyłasz newsletter do 1000 użytkowników, a maila otworzy 235 z nich, to open rate dla takiego maila wynosi 23,5%.
Postanowiliśmy wyselekcjonować 5 sprawdzonych i wielokrotnie przetestowanych tematów newslettera, które cechują się wyższym wskaźnikiem open rate niż standardowe newslettery informacyjne. Zaczynajmy!
1. Promocje, upusty, rabaty, zniżki… Byle z umiarem!
Zacznijmy od podstaw i miejmy to już “z głowy” – rabaty dla czytelników naszego newslettera to (prawie) zawsze dobry pomysł na temat newslettera. Klienci uwielbiają dostawać kody rabatowe i chętnie z nich korzystają. Ważne jednak, aby były to w miarę możliwości newslettery “od święta” – takie, które rzeczywiście przykują uwagę i nie są czymś codziennym. Kody rabatowe wysyłane w nadmiernej liczbie mogą szybko stracić na wartości. Jeśli jednak taka strategia działa i jesteś z niej zadowolony – feel free 😉
Przykładowy tytuł wiadomości e-mail:
Kliknij i odbierz swój indywidualny rabat 15%. Tylko do końca maja!
Warto przeczytać: Automatyzacja procesów w sklepie www – co może zrobić się samo?
2. Wiedza na wagę złota
Jeśli budujemy naszej marce pozycję ekspercką w zakresie danej dziedziny i chętnie dzielimy się wiedzą na naszym firmowym blogu, to zawsze warto poinformować użytkowników o nowych wpisach z poradami. Choć sieć pełna jest darmowych wskazówek i tutoriali, zawsze można znaleźć zagadnienia, które mogą zainteresować naszych odbiorców i sprawić, by nasza firma postrzegana była jako ekspert w branży.
Przykładowy tytuł wiadomości e-mail:
Wejdź na bloga i poznaj 5 zasad tworzenia opisów produktów wg ekspertów SEO!
Przeczytaj: Blog firmowy – dlaczego warto go prowadzić?
3. Zagrajmy w grę!
O grywalizacji jako skutecznym narzędziu w marketingu pisał obszernie Paweł Tkaczyk. Jeśli chcesz zaintrygować odbiorcę, zaproponuj mu zabawę, grę lub konkurs, w którym będzie mógł się wykazać, a w zamian za zaangażowanie, będzie mógł otrzymać atrakcyjną nagrodę. Przykładowo, marka produkująca kolorowe skarpetki – Many Mornings, stworzyła grę w stylu “Mario”, gdzie użytkownicy każdego tygodnia rywalizują ze sobą o skarpetkowe nagrody.
Przykładowy tytuł wiadomości e-mail:
Rozwiąż zagadkę jako jedna z pierwszych 10 osób i zgarnij nagrodę!
4. Imię odbiorcy w tytule maila? Da się zrobić!
Proste i skuteczne. Nowoczesne narzędzia do e-mail marketingu potrafią w oparciu o odpowiednią formułę, automatycznie wstawić imię użytkownika do tytułu maila. Jak wielokrotnie wykazano, jest to skuteczna strategia, która pozwala w większym stopniu zwrócić uwagę na wiadomość wśród dziesiątek innych maili.
Przykładowy tytuł wiadomości e-mail:
Cześć Zofia, przygotowaliśmy dla Ciebie wyjątkowy prezent!
5. Preheader i jego kluczowa rola
Tytuł wiadomości jest bardzo ważny i to on w największym stopniu decyduje, czy użytkownik postanowi otworzyć wiadomość. Jeśli jednak będzie się wahać czy “wejść w maila” czy może od razu przekierować go do kosza, może spojrzeć na zaznaczoną na szaro treść, która wyświetla się tuż po tytule. Jest to tzw. preheader. Może być na tyle ciekawy, że użytkownik ostatecznie zdecyduje się otworzyć maila lub wręcz odwrotnie – mało przekonywujący, co pogrzebie nasze szanse na wysoki open rate.
Mamy nadzieję, że lektura artykułu okazała się pomocna. Zawsze dobrym rozwiązaniem, szczególnie w przypadku dużej grupy odbiorców, są testy A/B, które pokażą nam, które tytuły lub tematy newsletterów okazują się najbardziej przyciągające.
Pamiętaj, że aby wysyłać newsletter musisz mieć odpowiednią do tego podstawę, np. umowę. Na szczęście wraz z Regulaminem sklepu internetowego w Kreatorze otrzymasz także Regulamin newslettera! 🙂 Nie zapomnij zaobserwować nas na Facebooku jeżeli chcesz być na bieżąco z naszymi artykułami pomocowymi!
Regulamin sklepu internetowego
Pakiet dokumentów niezbędnych do prowadzenia sprzedaży w sklepie internetowym.
399
zł netto / rok