Bounce rate – co to jest i jak go zmniejszyć?

Bounce rate, czyli współczynnik odrzuceń, to termin dobrze znany każdej osobie powiązanej zawodowo z analityką internetową czy branżą e-commerce. To jeden z najważniejszych wskaźników, za pomocą których możemy mierzyć skuteczność e-sklepu. Określa sprawność, z jaką strona przekonuje trafiających na nią użytkowników, by z gości przeistoczyli się w klientów.

Czym jest bounce rate?

Współczynnik odrzuceń to wyrażona w procentach wartość oznaczająca liczbę użytkowników, którzy weszli na daną stronę czy podstronę, ale nie wykonali na niej żadnej akcji. Nie kliknęli linku, nie przeglądali innych produktów w obrębie tej samej domeny ani nie dokonali zakupu. Bounce rate otrzymujemy po podzieleniu liczby takich „przypadkowych” sesji przez liczbę wszystkich sesji użytkowników w danym okresie. Im wyższa jest jego wartość, tym gorzej. Wysoki współczynnik odrzuceń oznacza bowiem, że dla wielu użytkowników pierwszy kontakt z daną stroną był jednocześnie ostatnim.

Warto przeczytać: Czym jest „porzucony koszyk” i co można z nim zrobić?

Współczynnik odrzuceń – jaki powinien być?

Odpowiedź na pytanie o „prawidłową” wartość bounce rate nie jest oczywista, ponieważ poszczególne witryny różnią się od siebie pod wieloma względami. Nie można na ten współczynnik spoglądać w oderwaniu od specyfiki konkretnej branży, a na dobrą sprawę nawet od konkretnej strony. Mając wiele danych, można jednak wychwycić kilka prawidłowości. Według dużej części badań przeprowadzonych na reprezentatywnej grupie podmiotów, w przypadku platform e-commerce współczynnik odrzuceń wynosi zazwyczaj około 45–60%.

Co ciekawe, z bardzo wysokim bounce rate często zmagają się specjalistyczne blogi – np. naukowe, prawnicze czy biznesowe. Nie musi to oznaczać, że umieszczone na nich wpisy są małowartościowe – użytkownik może spędzić na stronie wiele minut i z ciekawością czytać opublikowane na stronie wpisy, jednak moduł analityczny zaliczy całą taką wizytę do sesji bez interakcji ze stroną, zwiększając tym samym współczynnik odrzuceń. Nie ma nic dziwnego w tym, że popularny bloger zobaczy na swojej stronie bounce rate w wysokości 80% czy nawet 90%.

Jak zmniejszyć współczynnik odrzuceń?

Najkrótsza możliwa odpowiedź brzmi: poprzez zmodyfikowanie strony tak, by bardziej zachęcała użytkowników do interakcji. Najczęstsze powody wysokiego bounce rate w sklepach internetowych to:

•             słaba prezentacja oferty – jak cię widzą, tak cię piszą, a nie będziesz mieć drugiej szansy na zrobienie pierwszego wrażenia. Te dwa stwierdzenia doskonale oddają realia rynku sprzedaży internetowej. Użytkownik wchodzący na stronę szuka tam konkretnych informacji i chciałby dotrzeć do nich możliwie szybko, żeby nie tracić czasu. Jeżeli po wejściu na stronę produktu zobaczy nieatrakcyjnie przedstawioną ofertę: niechlujnie napisany opis, zdjęcia w niskiej rozdzielczości i na dokładkę rozjeżdżające się menu, od razu naciśnie przycisk „wstecz” i poszuka produktu u konkurencji;
•             zbyt wolne wczytywanie się strony – czas to w sieci waluta dużo cenniejsza od złotówek czy dolarów. Według badań ogromna część użytkowników rezygnuje z wizyty i przerywa ładowanie strony, jeśli trwa ono dłużej niż kilka sekund. Swój sklep możesz „przyspieszyć”, przenosząc go na szybszy hosting lub optymalizując kod witryny. Dobrym pierwszym krokiem, który powinien przynieść błyskawiczne efekty, może być skompresowanie obrazków na stronie lub użycie nowocześniejszych formatów graficznych (np. webp);
•             słaby UX (user experience) – być może użytkownicy chcieliby zobaczyć inne produkty z przeglądanej właśnie kategorii, ale sklep im to uniemożliwia albo utrudnia poprzez złe umiejscowienie odnośników. Może dostępne sposoby poruszania się po sklepie pozostawiają wiele do życzenia i użytkownicy zwyczajnie uważają witrynę za zbyt skomplikowaną w obsłudze. Wszystkie te elementy możesz sprawdzić za pomocą różnych narzędzi – np. map ciepła, które wizualizują, w jaki sposób użytkownicy poruszają się po stronie.

Sklep internetowy e-commerce – postaw na wiarygodność

Pamiętaj również o właściwym podejściu do aspektów prawnych. W dobie RODO i innych regulacji ogromne znaczenie ma właściwa treść i forma przedstawianych klientom informacji, takich jak polityka prywatności czy regulamin sklepu. Choć nie mają one bezpośredniego wpływu na współczynnik odrzuceń, z całą pewnością budują zaufanie klientów, zwiększają wiarygodność marki i pozytywnie wpływają na konwersję w sklepie internetowym. Potrzebne dokumenty RODO oraz regulaminy sklepu internetowego możesz wygenerowac z Kreatorem Legal Geek. Z naszą platformą, w przypadku zmian w prawie mających wpływ na treść dokumentów, otrzymasz ich aktualizację w ramach swojego pakietu.